Jak często należy prać pościel dziecka? W przedszkolu w Kanadzie zmieniamy prześcieradełka i kocyki na nowe raz w tygodniu. Przy tym nasze dzieci śpią w ubraniach (wiem, że w przedszkolu Kuby w Polsce śpi się w piżamkach) i w butach (na wypadek pożaru).
Jak jest w domu, zależy od rodziców. W zasadzie pranie powinno odbywać się dwa razy w tygodniu. Ale znam osoby, które robią to codziennie. Np. Sharon, z czwórką dzieci w wieku od 1 do 14 lat, wrzuca co wieczór (!) wszystkie ręczniki do prania i co drugi dzień zmienia pościel. Zastanawiam się, czy dałabym radę. To prawie jak w hotelu, tyle że bez pokojówki. Z kolei Emily, przyszła mama, twierdzi, że ona to czuje, po prostu wie, kiedy jest czas na zmianę pościeli.
Zatem jak często na ogół pierzemy pościel? Podobno standard jest 10-14 dni dla dorosłych i dwa razy w tygodniu dla dzieci. Przy okazji powinniśmy również wrzucić do prania materacyk z łóżeczka oraz poduszki zderzakowe raz w miesiącu, jeżeli takie posiadamy. Należy jeszcze pamiętać, że nierzadko jest to sprawa indywidualna – nawet tylko po dwóch godzinach sjesty widzę prześcieradełka niektórych dzieci mokre od potu lub śliny.
W Kanadzie około połowa badanych przyznaje, że zmienia pościel co najmniej raz w tygodniu, najczęściej w niedzielę. Pozostali twierdzą, że piorą prześcieradła 1-2 razy w miesiącu, a są tacy, którzy zwierzają się, że robią to nawet rzadziej. Mają na to swoje racje: od ekologicznych – mniej szkodliwych substancji piorących spłynie do naszych rzek i mórz, do zdrowotnych – od nadmiernego przywiązania do higieny pozbawiamy nasze organizmy odporności na choroby. Pewnie są też tacy, którym się po prostu nie chce…
zdjęcia: @strupka
Eksperci twierdzą, że w miesiącach letnich powinniśmy zmieniać pościel raz w tygodniu – latem więcej się pocimy i jest więcej kurzu – w chłodniejsze miesiące można wytrzymać bez prania dwa tygodnie. Oczywiście są jeszcze wyjątki: jeśli łóżko jest ewidentnie poplamione lub ktoś w rodzinie jest chory lub kładzie się spać bez prysznica po treningu, można rozważyć dodatkowe pranie.
Albo odwrotnie, jeśli nasz life style jest taki, że spędzamy dużo czasu w łóżku, bawiąc się, oglądając telewizję, czytając, jedząc etc. można podejść do sprawy bardziej na luzie i wcale nie śpieszyć się ze zmianą pościeli, zwłaszcza jeśli traktujemy to jak uciążliwy obowiązek.
autor: Jola